sobota, 1 lipca 2017

Żegnamy stare... Witamy nowe...

Witajcie.
Chcę ogłosić, że Alfa WP ginie. Na jego miejsce w Alfy zajmuje córka Grace. Niedługo wam ją przedstawię. Do zobaczenia. :-)

sobota, 3 czerwca 2017

Witam

Chcę ogłosić że administratorka bloga (właścicielka Bruce'a? Bruca? Nie zbyt wiem jak to się odmienia)jest zajęta. W czasie jej nieobecności opowiadania i formularze wysyłacie do mnie. ( julczydlo1 )

Pozdrawiam
~Ayame

niedziela, 9 kwietnia 2017

Od Nivess cd Bruce Wayne

- Wiesz chodźmy już spać. Tak późno. Muszę lecieć pa!-powiedział basior
Wiedziałam że coś kombinuje ale zrobiłam tak jak chciał. Poszłam do jaskini się zdrzemnąć. Jednak coś mi nie dawało spać wyszłam przed jaskinie i patrzyłam się w niebo. Nagle na nim szybko przeleciał jakiś cień
-Chyba rzeczywiście muszę iść spać, chyba mam jakieś mroczki przed oczami.- więc poszłam spać. Na drugi dzień wstałam wcześnie i poszłam na spacer. Zauważyłam Bruce'a stojącego przy jeziorze.
-Cześć. Dzisiaj też ci się tak śpieszy?- zapytałam śmiejąc się.
-Nie, tylko wczoraj musiałem gdzieś iść.-powiedział
-Nic się nie stało-odparłam
-Pójdziemy gdzieś na spacer?-Zaproponował
-Pewnie.
Szliśmy przez las. Bruce nagle stanął.
-Coś się stało?-spytałam
-Nie tylko coś usłyszałem.- basior zaczął iść.
-Czekaj. Ten dźwięk.....-zaskoczyło mnie
- Co?-spytała
-O nie. Szybko uciekamy!-krzyknęłam
-Dark co to jest?-spytał rozkojarzony Bruce
- Nie ważne uciekaj!
Lecz było za późno. Coś nas zatrzymało. Jakby niewidzialna ściana.
- Co to jest- szepnął Bruce
-A skąd mam wiedzieć. Wiem tylko że spotkało mnie już to.... byłam z rodziną ten dźwięk usłyszał mój brat...nawet nie wiem jak miał na imię.... ojciec powiedział że to tylko królik, lecz nagle brata coś wciągnęło do krzaków. Zaczęliśmy uciekać zatrzymało nas to coś co nas w tej chwili. Nie było odwrotu. Po kilku minutach pojawiły się czerwone oczy. Ten potwór mi porwał rodzinę.-powiedziałam
- A ty jak przetrwałaś?-spytał
-Byłam mała, schowałam się za kamieniem.-powiedziałam nie tracąc czujności
Popatrzyliśmy się przed siebie i ujrzeliśmy czerwone oczy. Stałam jak zahipnotyzowana i lampiłam się w oczy.
-Nivess? Dark obudź się! Halo! Żyjesz?!

(Bruce? Troszkę krótkie ale jestem ciekawa co tam wymyślisz?)

piątek, 7 kwietnia 2017

Od Bruca Wayne'a cd Nivess

Wadera popatrzyła na mnie wzrokiem wołającym o pomoc. Popatrzyłem na króla i od razu mi coś zaświtało.
-Słuchaj ty przerośnięta jaszczurko. Jeśli nie zwrócisz nam wody to pobiegnę po ochroniarza.-podniosłem głos
-Ochroniarza?-spytał smok
-Tak!
-Co on niby mnie zrobi?
Popatrzyłem na Dark. Ona nic a nic nie wiedziała o mojej drugej osobie.
-Dobra jaszczurze coś ci powiem! Twoja córka wcale nie zginęła. To ja i Dark znaleźliśmy ją przytłoczoną kamieniami! Jest teraz w czymś w stylu śpiączki i ma łamaną łapę ale żyję!!! A ty teraz dajesz nam wyrazy wdzięczności zabierasz wodę i skazujesz na śmierć!!!!I wiesz co ja myślę?!?! Że niepotrzebnie ratowaliśmy twoje smocze!!! I co teraz powiesz?!?!?-krzyczałem na całą jaskinię. Smok zrobił zdziwioną minę...
-Moja...moja córka żyje?-spytał niepewnie
-Tak. Leży teraz na terenach niedaleko twojej jaskini...-powiedziała łagodnie Dark
-Ale nie zabijecie jej prawda?-spytał przestraszony smok
-Nie...Nie...-zaczęła uspokojać go Dark
-Oddamy ci dziedziczkę jak zwrócisz nam wodę!-powiedziałem stanowczo
-Zgadzam się...
/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
-Powiedz mi Bruce...Skąd wiedziałeś że to zadziała?-Spytała w drodze powrotnej Dark
-Nie wiedziałem...Polegałem na intuicji.-powiedziałem i uśmiechołem się.
Spojrzałem na niebo. O nie...już noc...A Dark nic nie wie że jestem Batman'em. Co teraz?

>Dark???<

Od Nivess cd Bruce Wayne

Od Nivess do Bruce
Zawsze cos stanie mi na drodzę,robnęłam o ziemie. Poczułam lekki ból jednak zignorowałam go i wstałam. Wraz z Bruce wymieniliśmy pytające spojrzenia po czym postanowiliśmy się nieco rozejżeć. W koło czułam woń bardzo dziwną kojarzyłam ten zapach.
-Dark co jest ?
-Czujesz to ?
- Co niby ? smoki ?
Popatrzyłam na nią zaskoczona po czym przytaknęłam ..
Szliśmy ramie w ramię byłam zdziwona myslałam że smoki są na szczycie ..
Nagle usłyszałam ryk i ruszyłam biegiem w jego kierunku .. tak jak się spodziewałam była to ukryta dolina smoków z jakiegoś powodu się tu przeniosły.
-Czy to nie jest dolina smoków ?
-Tak jesteśmy u celu . ale czemu smoki się tu przeniosły ?
-Nie wiem
-Co teraz zamierzasz ?
-Odnaleźć smoka wody ..
-Sporo ich tu ..
-Ale Króla ...
-Jak wygląda ?
-Jest poterzny niebieski od razu poznasz ale smoki nie pozwolą nam się do niego zblirzyć, chronią go .. jak i reszte Króli żywiołów ..
-Skąd to wiesz ?
-Znam się na smokach ..
Doszlismy do jeziora .. gdzie byłą siedziba wodnych smoków
-Jskina jest pod wodą ... -szepnęłem
-Musimy się tam dostać ..ale jak przechytrzyć bande tych smoków w koło jeziora ?
-Jeszcze tego nie obmyśliłam ...
Pokręciłam głową ..
po czym wyszłam z ukrycia i stnęłam przed smokami a ona tóż za mią
-Czy ty wiesz co robisz ?
-Zaufaj ... -szepnęłam
Kilka smoków od razu rzucilo sie do ataku .. zrobiłam unik a potem kontra atak ... z
walczyłam z nimi jak równy z równym .. armaty wodne kóle, wiry wody .. fale i wszytsko szło w róch .. po chwili na powierzchnie wypłynął król smoków po czym przyglądał sie jak rozkładam z Bruce ich na łopatki jego straż wodną ..
-STARCZY -ryknął
Ustałam jak wryta po czym pokłoniłam się
-Cos ty za jedna ?
-Nivess wilk natury ..
-Co cię tu sprowadza ?
-Jest ogromna susza ... chciałam spytać Króla czemu ?
-To nie twoja sprawa ..
-Moja bo wilki i inne zwierzęta giną z pragnienia ..
-Jeśli przybyłaś błagac mnie o deszcz nic z tego .. wszyscy zapłacicie za śmierć mojej córki ..
-Kto ją zabił ?
-Ludzie ..
-Odpłać się im ..a nie my cierpimy ..
-Wszyscy będą cierpieli z powodu mojej straty ..
-Ale przezierz ludzie są w innym wymiarze.
Popatrzyłam na Bruce'a
(Bruce?)

czwartek, 6 kwietnia 2017

„Wolność jest prawem wszystkich czujących istot.”


 Autor:---
Autor:Falvie
Imię:Nivess
Pseudonim:Darkmoon
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata
Ranga:  Omega
Charakter:
Nivess jest bardzo przyjacielską i miłą wilczycą. Lubi pomagać i żartować z innymi. Jest bardzo poważna, ale czasami zachowuje się jak dziecko. Jej inteligencja jest na poziomie 10 na 10, ale nie wykorzystuje jej do złych celów. Szczerością nie pogardzi, ale kłamstwa też się zdarzają
Wataha: Wataha Północy
Towarzysz:  brak

Wygląd:

~~Wygląd zewnętrzny: Dmoże kiedyś znajdzie się ten jedynyrkmoon to wadera w różnych odcieniach koloru złocistego i białego
~~Cechy wyróżniające: Długioogon

Żywioł: Natura
Moce:
Natura;
-kontrolowanie roślin
-roślinna tarcza
-szybszy wzrost roślin
-umie się zmienić w lisa
Inne zdjęcia:

Autor:---
Historia:
Nie mówi. I nie zamierza.
Medalion:

Partner/ka: może kiedyś znajdzie się ten jedyny...
Potomstwo: brak
Kontakt:

niedziela, 2 kwietnia 2017

Nowiutki szablonik...

Witajcie moje wilczki i kotki.
Dzisiaj chcę oznajmić że niedawno zamówiłam szablon w SOTT. Osobiście go nie zamawiałam lecz tego trudu podjeła się nasza Ayame. Szablon powinien raczej pojaeić się w kwietniu ale nie wiem dokładnie kiedy.

~wasz batek

Od Moonlight cd Ayame

-Nic się nie stało sama całymi dniami rozmyślam.
-O to ty Moon nie poznałam Cię.
-Owszem jestem Moon. A ty, kim ty w ogóle jesteś.
Wilczyca popatrzyła tak na mnie jak by mnie znała. Nie poznawałam jej była dużą, czarną wilczycą. Miała jedno oko niebieskie a drugie żółte. Hmm.... skądś ją znam. Ale skąd?
- Moon ale to ja Ayame.
Wilczyca przedstawiła się jako Ayame. No kto to jest?
-Oh droga Moon widzę, że skleroza Cię łapie.
-Wiesz Ayame dawno Cie nie widziałam. Kim Ty jesteś?
-To ja Azzai. Tak długo się nie widziałyśmy.
-Tak byłoby już 1 rok 4 miesiące i 22 dni
-Długo bardzo długo. Może pójdziesz ze mną i porozmawiamy w mojej jaskini.
-Dobrze.
Azzai zaprowadziła mnie do swojej jaskini. Jak weszłam zauważyłam pełno obrazów. Byłam bardzo ciekawa kto to jest. Zaczęłam się wypytywać, ale Azzai nie chciała powiedzieć.
-Przytulna jaskinia.
-Dziękuje
Zaprowadziła mnie do jakiejś komnaty, chyba to tak można nazwać. Zaczęłyśmy rozmawiać o minionych latach.
-Dlaczego musiałaś odejść ze starej watahy?
-O Moon to już minione lata. Poza tym twój ojciec mnie nienawidził.
W końcu zrozumiałam o co chodzi z tymi obrazami na ścianie, to byli wszyscy wrogowie Ayame. Kto by pomyślał, że moja najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa wyrośnie na taką waderę.

(Azzai)

Proszę...
Mam nadzieję że Ayame ma jaskinię jakoś koło KethnCity. Inaczej to niemożliwe. Wyjaśnienia proszę podawać na howrse.
~Wasz admin "batek"

czwartek, 23 marca 2017

" Idź prosto i nie oglądaj się za siebie"

Autor: MEOW2345
Autor: MEOW2345
Imię: Moonlight
Pseudonim: Moon
Płeć: wadera
Wiek: 3 lata
Ranga: Omega
Charakter:
Moon jest miłą i przyjazną waderą. Jest uparta i opiekuńcza. Nie lubi mówić o sobie. Czas woli spędzać z przyjaciółmi. Nie lubi gdy ktoś się przechwala jest niemiły.  
Wataha: Wataha Północy
Towarzysz: brak

Wygląd:

~~Wygląd zewnętrzny: Moon to biała wadera z niebieskimi znakami i grzywką
~~Cechy wyróżniające: puszysty ogon i niecodzienna grzywka

Inne informacje: boi się ciemności
Żywioł: Czas, Woda
Moce:
Czas;
-Zatrzymywanie czasu
-Przenoszenie się w czasie
-Czytanie w myślach
Woda;
-kontrolowanie wody
-Wodne tornado
-Wodna tafla
Inne zdjęcia:
 Autor: Vulpix3337
Historia: Nie mówi.
Medalion: brak
Partner/ka: brak
Potomstwo: brak
Kontakt: zolzen [H]

Od Ayame

Nie każdy zrozumie naturę mojego życia. Bujam się pomiędzy życiem a śmiercią. Uciekam przed samą sobą. Nigdy nie wracam do miejsca w którym już byłam. Nie patrzę za siebie , nie czuje bólu , strachu, miłości... Parę tysięcy wymiarów przebytych żaden nie był tym w którym odnalazłam siebie. Czy w tym mi się uda? Nie wiem... Podróżując zostawiam za sobą ślad... bólu i zniszczenia . Ślad zrobiony z popiołu mej duszy. Wrogowie? Jest ich wielu ale żadnego się nie bałam.... No może jednego osoba która sprawiła mi największy ból. Ale to nie on zabił moich rodziców to nie on był zmuszany do picia ich krwi , był tym który mi kazał to robić. Kiedyś ? mówił że mnie kocha , teraz poszukuje mnie i szuka zemsty. Moje serce skute lodem już nigdy nic nie poczuje. Zadawane rany ? To tylko kolejne blizny do kolekcji.

W tym wymiarze znalazłam miejsce gdzie mogę się zatrzymać na parę dni. Znalazłam sobie gdzieś na zakazanych terenach pustą jaskinię i ''wprowadziłam się'' do niej. Po przeszukaniu całej jaskini i pozbyciu się wszystkich zamieszkujących ją bestii policzyłam wszystkie tunele i komaty i sporządziłam mapkę myślową. W największej komnacie utworzyłam bibliotekę. Po ustawieniu wszystkich zwojów i ksiąg przetrzymywanych w magicznej kopule zostało tam zaledwie jeden regał wolny. Ponumerowałam i ponazywałam półki i regały. Było 40 przedziałów w każdym po 20 regałów podzielonych na 7 półek. Z użyciem magii zajęło mi to pół godziny. Potem poszłam do kolejnej komnaty była dość przytulna , zrobiłam w niej sypialnie. Następne komnaty zaliczały się do podziału mojej esencji magicznej. W tunelach na ścianach wieszałam obrazy moich wrogów i na przeciwko każdą przemianę która pozwoliła mi przeżyć walkę z nim. Trochę tego było. Z sufitu zwisały medaliony, talizmany i różne świecidełka. Skończyłam się urządzać po 4 godzinach. Wyszłam przed jaskinię i weszłam na tereny watahy. Postanowiłam się trochę rozejrzeć. Odszukałam parę fajnych miejsc i parę mniej fajnych. Idąc przez las wpadłam na jakiegoś wilka. Cofnęłam się i powiedziałam:
-Przepraszam zamyśliłam się

(Ktoś???)

" Co cię nie zabije to cię wzmocni! "

 
Autor: Azzai
 Autor: ---
Imię: Ayame
 Pseudonim: Azzai
Płeć: wadera 
Wiek: 2,5 lat (nastolatka) 
 Ranga: Deltha
Charakter: 
Ayame jest wilkiem porywczym, gdyż z reguły nie czeka, aż odpowiesz dlaczego bijesz jej przyjaciela, tylko w tym czasie już konsumuje Twoje serce albo co najwyżej  robi naszyjnik z pazurów. A teraz poważnie - Azzai jest wilkiem bardzo troskliwym, zwłaszcza gdy chodzi o słabszych lub kogoś, kogo uważa za przyjaciela. Mimo swojego pochodzenia, ojca oraz lekko odpychającego charakteru, nie zawaha się pomóc gdy widzi iż ktoś ma kłopoty. Jest wilkiem przyjacielskim, ale zawieranie znajomości utrudnia mu jego pewność siebie  oraz niesamowita odwaga. Trzeba jednak pamiętać, że jest to wilk gwałtowny. Natomiast jego lojalność wobec przyjaciół jest nie do zakwestionowania, gdyż za przyjacielem w ogień skoczy. Azzai to osobnik raczej introwertyczny, chociaż można go nazwać ambiwertykiem, gdyż lubi spędzać czas ze swoimi przyjaciółmi ( Których nota bene na chwilę obecną już nie ma - są martwi c: ). Charakter Ayame był przez lata zmieniany, i nie raz nie dwa zmieniał się drastycznie, co też odbiło się na jego snach - a dokładniej co drugą, trzecią noc odwiedzają go koszmary i wykańczają go psychicznie. Jak tak dalej pójdzie, zostanie z niego pusty wrak, bo nie ma kto mu pomóc w obecnym stanie.
Azzai straciła wszystkie ważne osoby, dlatego w obronie takich (jeśli jeszcze będzie miał) zawsze stanie z wyprężoną piersią. Odejdzie "z tarczą lub na tarczy" ale będzie starał się jak najmocniej dla bliskich.
Niejednokrotnie można ją spotkać w jakimś odludnym miejscu, gdzie siedzi smutno, ze zwieszoną głową i myśli nad tym czy skoczyć w przepaść, czy jednak do jeziora z kamieniem u szyi. Ale wtedy przypomina sobie o chęci zemsty. Chęci, która wypala go od środka, która wkrótce zniszczy go do cna.
 Wataha: Republika Istot Wojny
 Towarzysz: Brak

Wygląd:

~~Wygląd zewnętrzny: Ayame to czarna-szara wadera z jednym okiem żółtym a drugim niebieskim
~~Cechy wyróżniające: różnokolorowe oczy
Inne informacje:
 Żywioł: Śmierć, Śnieg
Moce:
Śmierć;
-Fala Śmierci
-Furia
Śnieg;
-Zamrażanie dotykiem
-Wielka Śnieżyca
Inne zdjęcia:
Autor: ---
 Historia: Nie powiedziała, i pewnie nigdy nie powie
 Medalion: brak
Partner/ka: Szuka
Potomstwo: brak
Kontakt: julczydlo1 [H]

piątek, 17 marca 2017

Nasz przedstawiciel!

Uznałam że warto przedstawić wam kogoś kto reprezentuje naszą watahę.
Wadery i Basiory przed wami...Exan!
Nasza wizytówka!

Grafiki dostarcza ona:

Wykonuje grafiki TYLKO dla naszej watahy. Nie innej!!! 

Exan to nie członek ani NPC. Nie można go wymieniać w opowiadaniach i tak dalej.Zdjęcia są objęte prawami autorskimi!

--Wasz Bruce Wayne

czwartek, 16 marca 2017

Nasz nagłówek...

Szukam kogoś kto zrobi nam logo i nagłówek dla watahy. Może być gościem albo członkiem watahy. Musi mieć jakieś doświadczenie w tym kierunku. Zaciekawionych proszę pisać do Bruce'a na Howrse.

~Alix D

środa, 15 marca 2017

" Ten świat jest naprawdę pomerdany! "


Autor: ---

Autor:---
Imię: nie wiadomo dlaczego ale rodzice obdarzyli go imieniem Bruce. Inne wilki nazywały go Bruce Wayne.
Pseudonim: Jako bohater działa jako Batman
Płeć: na pewno 100% basior
Wiek: 4 lata
Ranga: Alfa
Charakter:
 Na pewno znacie bohatera o nazwie Batman. Ten mroczny, śmieszny i lubiący być w centrum uwagi bohater jest każdymu dobrze znany. Taki właśnie jest nasz Bruce.Podczas nocy pomaga innym jako Batman a w dzień siedzi sam w grocie i nic praktycznie nie robi.W nocy jest lubiącym się zabawić bohaterem.Jednak za dnia to się zmienia. Wtedy rozmawia do rodzinnych obrazów powieszonych na ścianach. Jego największym lękiem jest życie rodzinne. Związane jest to z jej przeszłością.Zawsze gdy patrzy na te zdjęcia popada w zamyślenia. Jednak podczas nocy to pełny energii i optymizmy basior.Zawsze pomaga innym i zawsze jest dobrze skoncentrowany. Nikt oczywiście nie zna jego drugiego oblicza co sprawia wrażenie bardzo tajemniczego...Cóż taki jest...
Wataha:  WP
Towarzysz: ---

Wygląd:

~~Wygląd zewnętrzny: Nie ma co tu opisywać. Jest cały rudy a jako anthro skórzaną kurtkę.Ostre pazury i kły. Ma zawsze roztrzepanym irokez. Zielone oczy. Jako Batman jest ciemno ubarwiony i nosi czarne maskujące ciuchy. o ciekawe wyrastają mu wtedy krucze skrzydła
~~Cechy wyróżniające: Medalion na szyi

Inne informacje: Jest bohaterem
Żywioł: Noc | Pioruny
Moce:
Pioruny;
-Odporność na porażenie
-Władanie nimi
-Tworzenie pola elektrycznego
-Strzelanie kulami energii
-Świecące oczy (tylko wtedy gdy używa mocy)
Noc;
-Widzenie w ciemności
-Przywoływanie jej
-Rozpływanie się
-Brak odbicia w lustrze
-Nocne skrzydła
Inne;
-Wspinanie się po drzewach
-Latanie
Inne zdjęcia:
Autor:---
Historia:
Może kiedyś to się zmieni ale przeszłość Brusa jest ściśle tajna...
Medalion:
Partner/ka:---
Potomstwo:---
Kontakt: Wolf22

wtorek, 28 lutego 2017

Otwarcie!

Witajcie moje wilczeły!
Dzisiaj ogłaszam że w The Pack of the South skonczył się remont!!!!!
Formularze proszę przesyłać na konto Wolf22 lub Irisss na Howrse.Dzisiaj pojawi się pierwsza postać: Bruce. Jest to Alfa WP(Czasami mi się myli z Wirtułalną Polską!xD).Mam nadzieję na nowych członków.

~Wasza Alix D( Bruce )

PS:Ron jeśli przyłączysz się i w ciągu tygodnia mi opowiania nie napiszesz to wywalam z watahy!!!